niedziela, 22 listopada 2015

Mamona, a przyjaźń

Pieniądze i brak czasu - czyli dwa największe problemy XXI wieku. Nic dziwnego, że trudno znaleźć w tłumie tylu milionów ludzi, prawdziwego przyjaciela. Często natrafia się na osobę, która patrzy na Ciebie przez pryzmat posiadanej kasy. Jak będziesz miał za mało pieniedzy, nikt nie będzie chciał tak naprawdę się z Tobą przyjaźnić. No może napisze do Ciebie w momencie, gdy będzie w potrzebie, gdy Ci "przyjaciele od kasy" od niego się odwrócą i zostawią na pastwę losu, a Ty zazwyczaj olewany przyjdziesz z pomocą, by potem znowu zostać zapomniany. Ale to nieważne, bo gdy przyjdzie kres naszego życia otrzymamy za tą bezinteresowną pomoc zapłatę, najwyższą, taką o której nawet nam się nie śni.
Dlatego człowieku, zastanów się czy pieniądze i brak czasu dla najbliższych jest ważniejszy od podtrzymywania stosunków międzyludzkich? Zastanów się czy zabierzesz ten cały materialny dobytek ze sobą do grobu? Chyba nie, bo nieważne czy biedny czy bogaty, nasza trumna ląduje w takim samym dole na cmentarzu. Każdy z nas jednak, ma nadzieję, że ktokolwiek przyjdzie na nasz pogrzeb. Ale na to trzeba zasłużyć, bo bezinteresownej przyjaźni i miłości nie da się kupić za pieniądze.

"Bywają przyjaciele jako goście przy stole, ale za dni ucisku nie znajdziesz ich nigdzie. Gdy dobrze ci się wiedzie, wtedy jest jakby drugim tobą, gdy w nieszczęście popadniesz - odchodzi od ciebie. Gdy znajdziesz się w biedzie, przeciw tobie się zwróci, albo przynajmniej skryje się przed tobą. (...)
Wierny przyjaciel - to jak bezpieczne schronienie kto znajdzie takiego - to jakby skarb posiadł. Na przyjaciela wiernego nie ma żadnej ceny, nic nie jest w stanie jemu dorównać. Wierny przyjaciel jest balsamem życia, znajduje go ten tylko, kto boi się Boga." Fragment pochodzi z Mądrości Syracha, 6:10-16

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz